HORRENDOUS WRACAJĄ Z „ONTOLOGICAL MYSTERIUM”
Nowy album progresywnych deathmetalowców ujrzy światło dzienne 18 sierpnia nakładem Season of Mist. Wokalista i gitarzysta zespołu, Matthew Knox, zapowiada: ten album to nasz list miłosny do ducha bombastycznego heavy metalu lat 80. i wczesnych lat 90. „Ontological Mysterium” jest też alegoryczną przypowieścią o narodzinach organicznego życia i o tym, że – ironicznie – niekontrolowany wzrost i reprodukcja bez opamiętania prędzej czy później mają destruktywne efekty. Płyta mówi o dzikiej żarłoczności wszystkiego, co młode i świeże, oraz nieuniknionego jej przejścia ku rozpadowi w różnych formach, tak, by nieprzerwany cykl życia kręcił się dalej.
Poniżej tracklista całej płyty:
1. The Blaze
2. Chrysopoeia (The Archaeology of Dawn)
3. Neon Leviathan
4. Aurora Neoterica
5. Preterition Hymn
6. Cult of Shaad’oah
7. Exeg(en)esis
8. Ontological Mysterium
9. The Death Knell Ringeth
Ostatnim pełnoprawnym dokonaniem zespołu pozostaje album „Idol” z 2018 roku.
TRZECI DUŻY ALBUM HARDCORE’OWEGO SPINE
Pierwsza płyta Amerykanów od czasu wydanej w 2018 „Faith” ukaże się już 30 czerwca za pośrednictwem Convulse Records. Zgodnie z notką prasową, album mierzy się z tematem wzajemnych zależności między tradycją, rodziną, tożsamością i spojrzeniem na świat rządzony przez opresyjne organizacje. „Faith” promuje 42-sekundowy „P.O.C.”, któremu towarzyszy teledysk nakręcony przez Taylora Stribrny. Wokalista Spine, Antonio Marquez, komentuje: napisałem ten tekst z perspektywy takiej, że biali ludzie bardzo często wygłaszają opinie na tematy, które ich nie dotyczą i nigdy nie dotyczyły. Próbują wmówić ci, że twoja historia i twoja perspektywa są niewłaściwe, błędne. Mieszając się w takie sprawy, zabierają głos tym, których rzeczywiście to dotyczy i którzy powinni być zauważeni i usłyszani. Dzieje się to nagminnie, przy każdym konflikcie, nie tylko międzynarodowym. Posłuchajcie więc naszej historii opowiedzianej z naszej perspektywy – bo albo to przeżyłeś i tego doświadczyłeś, albo nie i tyle.
DEBIUT END REIGN
Założony w ubiegłym roku projekt, w którym udzielają się: Domenic Romeo (Integrity, Pulling Teeth), Mike Score (All Out War), Adam Jarvis (Pig Destroyer), Arthur Legere (ex-Bloodlet) oraz Sebastian Phillips (Noisem, Exhumed), już 14 lipca wyda swój debiutancki album, zatytułowany „The Way Of All Flesh Is Decay”, w Relapse Records. Na płycie gościnnie pojawią się także Dwid Hellion z Integrity, Dylan Walker z Full of Hell oraz Ed Ka-Spel (The Legendary Pink Dots). Debiut End Reign promuje opublikowany właśnie singiel „Desolate Fog”, o którym opowiada Domenic Romeo: pisałem ten numer z jasnym zamiarem wykorzystania go jako otwieracza całej płyty. Pierwsza część, jeszcze przed wejściem wokali, jest bezpośrednio zainspirowana końcową sceną „Opowieści z krypty”, kiedy to strażnik krypty wypowiada kwestię „oni są tu na caaałą wieczność”, a później wszyscy, jeden po drugim, wpadają w pustkę. Jednocześnie chciałem złożyć hołd mojej ulubionej piosence Overcast – „Begging For Indifference”, tylko po to, by ruszyć w death/blackową podróż, która po chwili się wykoleja i ginie w płomieniach, i tak w kółko. W trakcie tworzenia tego numeru namiętnie słuchałem „De Mysteriis Dom Sathanas” i niewątpliwie słychać to w niektórych riffach. W końcu musiałem przestać słuchać tamtej płyty, bo autentycznie mnie przeraża.
Poniżej tracklista albumu:
1. Desolate Fog
2. Chaos Masked As Order
3. The Hunger
4. Divine Abysmal End
5. Serpent Messiah
6. House Of Thieves
7. Giving Life To Tragedy
8. Chasing Divinity
9. When Death Comes Crawling
10. The Night Creeps Upon Me
HEXVESSEL UDOSTĘPNIAJĄ „OLDER THAN THE GODS”
Singiel, w którym gościnnie pojawia się Okoi z Bölzer, jest pierwszą zapowiedzią albumu „Polar Veil”, który ukaże się już 22 września. Mat McNerney komentuje: prawdziwą wolność można uzyskać przez łączność z naturą, musimy tylko zrozumieć język, którym do nas ona przemawia. Takie podejście wydaje mi się ponadczasowe, a korzyści z niego płynące – nieograniczone. Wideo, które stworzyłem z myślą o „Older Than The Gods”, pokazuje różne znaki i propozycje, jakie dała mi puszcza podczas rozlicznych po niej spacerów. Chodzi tu o atmosferę, ale też o właściwe rozumienie pojęcia „duchowego domu”. Wszystko, co natura ma do zaoferowania, w religii zostało przedstawione jako coś nieczystego. Jednak natura jest starsza od bogów. Jesteśmy zrodzeni z eksplozji gwiazd, z chaosu i destrukcji wszechświata. To historia o wiele wspanialsza i bardziej magiczna niż cokolwiek, co mają do zaproponowania Biblia czy Koran.
Dyskografię Hexvessel zamyka „Kindred” wydana w 2020 roku.
KATAKLYSM ZAPOWIADA „GOLIATH”
Piętnasty długograj w dorobku zespołu pojawi się 11 sierpnia. Za jego wydanie odpowiada Nuclear Blast Records. Płytę promuje singiel „Bringer Of Vengeance”. Lider Kataklysm, Maurizio Iacono komentuje: nasza nowa płyta pojawia się w momencie, w którym podziały i nienawiść w społeczeństwie stały się codziennością, a różne ideologie dotyczące tego, jak powinna wyglądać przyszłość, nieustannie ścierają się ze sobą. Nigdy wcześniej ugrupowania władzy nie toczyły tak szeroko zakrojonej walki o kontrolę nad ludźmi. Historia Dawida i Goliata nigdy nie była tak aktualna. Metal zawsze stanowił głos rebelii wobec opresji, walki o wolność, ale ta płyta porusza też temat innej walki – tej wewnętrznej, i środków, które trzeba podjąć, by zmierzyć się ze swoimi demonami.
POWRÓT KHANATE PO CZTERNASTU LATACH
Drone-metalowy projekt, którego skład tworzą Stephen O’Malley z Sunn O))), Tim Wyskida z Blind Idiot God oraz Alan Dubin i James Plotkin z OLD, przypomina o sobie płytą „To Be Cruel”, która jest już dostępna do odsłuchu w wersji cyfrowej, a fizycznego wydania doczeka się 30 czerwca nakładem Sacred Bones Records. O godzinnym materiale, na który składają się trzy około 20-minutowe numery, Wyskida opowiada: w 2016 miałem okazję współpracować ze Stephenem przy kompilacji poświęconej Drag City. To wtedy postanowiliśmy, że chcielibyśmy kiedyś ponownie zrobić coś razem. Zabookowaliśmy niesamowite studio w angielskim Woburn, gdzie położyliśmy ścieżki gitar i bębnów, które posłużyły nam później za szkielet „To Be Cruel”. Później podzieliliśmy się nimi z Alanem i Jamesem, którzy okazali pomysłowi reaktywacji Khanate entuzjazm równie wielki, co my sami. Alan Dubin mówi o koncepcie stojącym za płytą: „To Be Cruel” na poziomie dosłownym i przenośnym mówi o bycie, który składa sam siebie w ofierze, ale jednocześnie – paradoksalnie – ciągle szuka winy w innych. Odczuwa pragnienie zemsty, tylko… na kim? I z jakiego powodu?
Premiera nowej płyty to nie koniec dobrych wieści dla fanów Khanate – na serwisy streamingowe trafiła także cała dotychczasowa dyskografia zespołu, a w nieokreślonej przyszłości poprzednie płyty projektu doczekają się także fizycznych wznowień.
